- Jesteś niewinny - odparłam wreszcie. Kiedy powiedziałam te słowa, zdałam sobie sprawę, że wiedziałam to od początku. Nie patrzyłam mu w oczy, gdy mówiłam,
zamiast tego nie spuszczałam wzroku z moich palców, którymi nerwowo się
bawiłam. Nie chciałam patrzeć mu w oczy, bojąc się jego odpowiedzi; bojąc się,
że mogę nie mieć racji.
- Naprawdę w to wierzysz? - zapytał ledwo
słyszalnym głosem. Skinęłam, wciąż nie odrywając wzroku od podłogi.
- Rose, popatrz na mnie - poprosił. Jego smukłe palce powędrowały do mojej brody
łagodnie ją unosząc, aby moje oczy spojrzały w jego. Iskrzyły się pięknym,
głębokim odcieniem zieleni i były tak uspakajające - Masz rację.
Wypowiedział te dwa słowa na wydechu, jakby jakiś ogromny
ciężar właśnie został zrzucony z jego piersi. I to właśnie ta ulga sprawiła, że
mogłam naprawdę to zobaczyć. Mogłam zobaczyć to w jego rosnącym uśmiechu, jego zielonych jak las oczach; mogłam usłyszeć w jego ochrypłym głosie. Mówił
prawdę.
Jednakże ta prawda nie przyniosła jedynie
wielkiej ulgi, ale też niezliczoną ilość pytań. Dlaczego Harry wciąż był
zamknięty w tym okropnym miejscu? Co naprawdę przytrafiło się tym kobietom? Czy
Harry wiedział kto to zrobił? Czy pani Hellman wiedziała, że Harry był
niewinny?
Nowo odkryta prawda rozproszyła po moich myślach niezwykłą ciekawość, sprawiając, że chciałam wiedzieć
więcej i więcej o tym nowym Harrym, tym
niewinnym Harrym, który był tu przez cały ten czas, ale byłam zbyt ślepa,
żeby zdać sobie z tego sprawę.
Więc wypowiedziałam po prostu słowa,
które, jak miałam nadzieję, miały przynieść odpowiedzi na wszystkie moje
pytania:
- Myślę, że należą mi się wyjaśnienia.
HARRY'S POV
Mały uśmiech formujący się na ustach Rose wraz z jej żądaniem, sprawił, że
wyjawienie jej prawdy stało się koniecznością. Musiałem powiedzieć jej co się stało. I
chciałem tego. Jeśli ktokolwiek miał się
dowiedzieć, kim tak naprawdę byłem, to musiała być ona.
- Okej - westchnąłem i wziąłem głęboki
oddech, aby przygotować się na zawiłą historię, którą miałem zaraz opowiedzieć.
Wyrzuciłem niewypalonego jeszcze do końca papierosa do kosza na śmieci
stojącego obok nie chcąc robić przerw na nikotynę i wszystko przeciągać - Cóż zacznijmy od tego, że
nie jestem święty czy coś w tym stylu. Nigdy nie byłem dobrym dzieciakiem, daleko mi było do tego.
Rose skinęła, kilka ciemnych kosmyków
wyswobodziło się z jej koka i opadło na zafascynowane oczy.
- Właściwie to, uh...to nie jest mój
pierwszy raz w Wickendale - powiedziałem
- Co? - spytała - Jak to?
- Byłem tu już kiedyś. Jako pacjent, na
oddziale dziecięcym. Chyba kiedyś był na drugim piętrze, tak mi się wydaje.
Miałem jakieś dwanaście lat - brwi Rose uniosły się w zdziwieniu.
- Co zrobiłeś?
Pomimo tego, że wiedziałem, że to pytanie
było nieuniknione, bałem się na nie odpowiadać. Ale miałem już dość duszenia
tego w sobie, to była najwyższa pora, żeby wyrzucić z siebie horrory z mojej
przeszłości.
- Mój ojciec zawsze traktował mnie i moją
mamę jak gówno. Bił nas i w ogóle.
Jednej nocy widziałem jak ją uderzył, dusił nawet i tak cholernie się bałem, Rose.
Byłem też zły i chciałem, żeby poczuł jeszcze gorszy ból niż ten, który musiała
czuć moja mama. Chciałem, żeby umarł, nienawidziłem go bardziej niż cokolwiek
innego. Pewnego wieczoru leżał upity do nieprzytomności na kanapie, podczas gdy
moja mama pracowała do późna. Wziąłem jakiś łatwopalny płyn i zapałki...
- Nie zrobiłeś tego - powiedziała z
trudem łapiąc powietrze z ręką zakrywającą jej usta w szoku.
- Zrobiłem - skinąłem głową - To było
pojebane, wiem o tym. Ale przeżył, miał tylko kilka poparzeń. Powiedziałem
policji, dlaczego zrobiłem to co zrobiłem, więc mojego ojca wsadzili do
więzienia, a mnie do Wickendale.
Zrobiłem minutę przerwy, żeby zbadać
zszokowany wyraz twarzy Rose. Jej oczy były szeroko otwarte z zaskoczenia, jej
głos cichy, ciało spięte. Bała się, bała się mnie. Zwykle pewnie nie byłbym w
stanie się nie uśmiechnąć, czerpiąc przyjemność z tego, że to ja miałem
przewagę. Ale nie teraz, nie w ten sposób.
- Rose, to nie było...to znaczy,
zmieniłem się. Byłem po prostu przestraszonym dzieciakiem i nie chciałem, żeby
on dalej ją krzywdził i...cholera nie powinienem był ci w ogóle o tym mówić,
przepraszam, ja...
- Cii, wszystko w porządku - przerwała
mi, unosząc rękę, aby mnie uciszyć. Jej wyraz twarzy zmienił się z
przestraszonego na zamyślony.
- O czym myślisz? - zapytałem.
Zajęło jej to chwilę, aby znaleźć
odpowiednie słowa. Kilka razy otworzyła usta jakby miała coś powiedzieć, ale za
każdym razem z powrotem je zamykała.
- Nie mam ci tego za złe. -
powiedziała w końcu.
- Co? - spytałem chyba bardziej
zszokowany niż ona przed chwilą.
- Znaczy, oczywiście, że to co zrobiłeś
było okropne, ale to co zrobił twój ojciec tobie i twojej mamie także. Spalenie
go żywcem nie było najlepszą opcją, ale dorastałeś wśród przemocy, więc się to
na tobie odbiło. To ma sens.
Teraz była moja kolej na bycie
zaskoczonym. Spodziewałem się, że zareaguje...cóż, na pewno nie tak.
- Dziękuję ci, że jesteś
taka...wyrozumiała - powiedziałem.
Mały, współczujący uśmiech pojawił się na
jej pięknych ustach.
- Kiedy w końcu cię stąd wypuścili?
- Kiedy miałem 16 lat - powiedziałem jej
- A kiedy wyszedłem, nie miałem gdzie się podziać. Moja matka się mnie bała, a
mój ojciec był ciągle w więzieniu. Więc zacząłem pracę na farmie. Roznosiłem
siano i sprzątałem końskie gówna. Mój
szef był dupkiem i było widać, że mnie nienawidził. Ale i tak trzymał mnie u
siebie. To było okropne, ale na szczęście udało mi się zarobić wystarczająco,
żeby kupić sobie własne mieszkanie. I przez jakiś czas moje życie wyglądało
właśnie tak, po prostu pracowałem i spałem. Piłem w pobliskim barze i przyprowadzałem do domu
dziewczynę od czasu do czasu. To było dość gówniane życie. Dopóki jej nie
spotkałem.
- Kogo? - spytała Rose wsłuchana w każde
słowo, które wypowiadałem. Kochałem jej ciekawość, to jak wszystko ją
interesowało.
-
Miała na imię Emily - powiedziałem, a mały uśmiech zagościł na mojej
twarzy, kiedy w końcu pozwoliłem sobie ją przypomnieć - Boże Rose, ona była
taka piękna. Na pewno byś ją polubiła. Miała długie blond włosy i najbardziej hipnotyzujące niebieskie oczy... prawie jak ktoś kogo można zobaczyć tylko w snach.
Była córką mojego szefa i przychodziła na farmę co jakiś czas. Pewnego dnia
zaczęliśmy rozmawiać, a od tej pory moje życie było idealne. Była
najwspanialszą dziewczyną jaką kiedykolwiek spotkałem, nie wiem nawet co robiła
z kimś takim jak ja. Byłem tak popierdolony, ciągle jestem, ale ona i tak mnie
kochała. Sprawiła, że zapomniałem o swojej przeszłości i uwalniała to, co we mnie najlepsze i wiem, że to brzmi
ckliwie, ale to prawda. Kochałem w niej wszystko, to jak każdego ranka robiła
naleśniki, to jak mówiła mi, że mnie kocha nieważne ile razy nawaliłem. Była
moją absolutnie ulubioną osobą na świecie.
Każde słowo, które wypowiadałem bolało
jak cholera, ale cieszyłem się, że mogłem to w końcu z siebie wyrzucić. Nie
mówiłem o niej od czasu...incydentu i teraz wszystkie wspomnienia naraz zaczęły
spływać z powrotem. Mój umysł zaczął wypełniać się obrazami jej oczu, tych
pięknych oczu, które patrzyły na mnie jakbym jednak coś znaczył. Myślałem o
naszym wspólnym dniu na plaży, to zawsze było moje ulubione wspomnienie.
Myślałem o jej śmiechu, kiedy próbowała nauczyć mnie tańczyć, myślałem o jej
słodkich pocałunkach na moich ustach, kiedy pierwszy raz powiedziałem jej, że
ją kocham. Ale później ktoś mi ją odebrał, zabijając ją bez żadnego powodu.
Kurwa, pewnie nawet wcześniej ją zgwałcił. Powinienem był ją ochronić,
powinienem był bardziej się postarać, aby była bezpieczna, żebym mógł zobaczyć
jej uśmiech choćby jeszcze jeden raz. Ale zawiodłem kolejną osobę, którą
kochałem. Zanim zdałem sobie sprawę, łza potoczyła się po moim policzku, a
później kolejna. Cholera, teraz już po prostu płakałem.
- Zawsze pragnąłem znaleźć kogoś -
zacząłem trzęsącym się głosem - Zawsze pragnąłem znaleźć kogoś takiego jak
ona...i myślę, że znalazłem.
Popatrzyłem na Rose, a ona odwzajemniła
spojrzenie. Łzy zaczęły formować się
również w jej oczach. Nie oderwała ode mnie wzroku ani na chwilę, kiedy
chwyciła moją spoczywającą na łóżku dłoń w swoją. Pocierała swoim kciukiem
rysując małe, uspakajające kółka na jej wierzchu, a ja uśmiechnąłem się do niej
przez swoje zamglone oczy.
- Jeśli nie masz nic przeciwko, że
spytam, co się z nią stało? - spytałam miękkim, kojącym głosem.
- Ona uh...ona była jedną z ofiar.
- Nie - sapnęła, zakrywając dłonią usta. Wyglądała jakby nie
mogła w to uwierzyć.
- Tak. Jej rodzice mnie nienawidzili,
uważali, że miałem na nią zły wpływ, więc natychmiast zostałem oskarżony o to, że
ją zabiłem. Miałem gównianego prawnika i jedyne co był w stanie zrobić to
usprawiedliwić mnie niepoczytalnością, podczas gdy jej bogata rodzina zapłaciła
tysiące za najlepszego prawnika, jaki tylko mógł być. Wszystkie morderstwa
zostały połączone i oskarżono mnie o każde z nich. Więc teraz wszyscy myślą, że
ją zabiłem, pomimo tego, że to nie mogłoby być dalsze od prawdy. Ale
jakikolwiek obrzydliwy kutas to zrobił, zamierzam sprawić, że poczuje dziesięć
razy większy ból niż ona. Przysięgam na Boga, że obedrę go z każdego
centymetra jego jebanej skóry... -
Rose widocznie drgnęła na moje słowa i skuliła przez szorstki ton.
- Przepraszam - westchnąłem.
- Nie szkodzi - prawie szepnęła - Harry,
to okropne. Tak mi przykro.
- W porządku, to przecież nie twoja wina
- pociągnąłem nosem ocierając kilka ostatnich żałosnych łez, które spłynęły na
moje policzki - Po prostu za nią tęsknię.
ROSE'S POV
Moje serce wręcz bolało od dudnienia w
mojej piersi, czując do Harrego coś, czego nie czułam nigdy wcześniej. Obraz
małego chłopca z burzą loków mignął mi przed oczami, chudszego i niższego niż
ten przede mną ze śladami świeżych łez na policzkach, kiedy jego matka
krzyczała i jego ojciec wrzeszczał. Zobaczyłam go kulącego się ze strachu, patrzącego na swoją mamę wyzywaną jakby była niczym. Widziałam zmierzwione
włosy na czubku jego głowy, kiedy jego pierś unosiła się i opadała wraz z
każdym ciężkim oddechem, odbicie ognistych płomieni w jego oczach i pełnych
bólu krzyków w uszach. Był po prostu przestraszony i zagubiony.
I kiedy w końcu znalazł jedyną osobę,
która kiedykolwiek sprawiła, że był szczęśliwy; która była w stanie sprawić, że wszystkie
złe wspomnienia odeszły, ktoś mu ją odebrał. A żeby było jeszcze gorzej, on
musiał ponieść winę za jej śmierć, podczas gdy tak naprawdę to on był tym,
który cierpiał najbardziej. Kiedy popatrzyłam przed siebie, zobaczyłam tego
samego chłopca. Ślady łez ciągle widoczne na jego twarzy, były dowodem powodzi wspomnień,
której pozwolił zalać swoje myśli. I pomimo tego, że może mnie odepchnąć;
pomimo tego, że może odrzucić moją próbę pocieszenia go i tak wstałam
podchodząc bliżej do załamanego chłopca. Byłam od niego wyższa stojąc nad nim, kiedy wciąż
siedział na skrzypiącym łóżku.
Moja podświadomość przejęła kontrolę,
zanim zdążyłam się połapać; nie wiedziałam nawet co robiłam, ale i tak to
robiłam. Coś dziwnego można było wyczuć w panującej atmosferze, jakby mrowienie, które przyciągało mnie do Harrego. Nie umiałam tego
opisać, ale na pewno to czułam. Poczułam obezwładniającą potrzebę,
aby go dotknąć, a nawet pocałować. Moje oczy z jego oczu zsunęły się na jego
usta, jego pełne różowe usta. Mogłam sobie tylko wyobrazić jakby to było poczuć
je na swoich, a na samą myśl omal nogi się pode mną nie ugięły. Ale używając
całej siły, którą w sobie miałam powstrzymałam się przed wybraniem drugiej
opcji. Moja ręka uniosła się, zanim zdążyłam o tym pomyśleć i wślizgnęła się w
jego miękie loki. Popatrzył na mnie swoimi błyszczącymi oczami przygryzając
dolną wargę. Ale się nie odsunął, a wręcz wydawał się być zadowolony z mojego
łagodnego dotyku. Kiedy moja dłoń głaskała jego gęste loki, ja przbliżałam się
do niego coraz bardziej, dopóki jego głowa nie spoczęła na moim brzuchu i
stanęłam miedzy jego nogami. Powoli oplótł mnie rękami, przyciągając mnie do
siebie jeszcze bliżej. Harry wypuścił urywany oddech, kiedy wciąż poruszałam
ręką w przód i w tył po jego włosach, lekko drapiąc skórę jego głowy. Druga
ręka jeździła po jego plecach starając się go zrelaksować, albo może złagodzić
jego udrękę.
- Ciii już wszystko dobrze. Wydostanę cię
stąd. Obiecuję - powiedziałam i każde moje słowo było prawdziwe.
Gdyby ktoś mi powiedział kilka miesięcy
temu, że będę przytulała Harry'ego, tak jak robiłam to teraz z jego rękami
oplatającymi moją talię i moją dłonią wplątaną w jego włosy, nie uwierzyłabym
mu. Zaśmiałabym mu się w twarz i wzdrygnęła na samą myśl. Ale teraz, po tym jak
miałam szansę lepiej go poznać - nie pragnęłam niczego więcej tylko pozostać tak na zawsze.
Ale w Wickendale nie istniało coś takiego
jak prywatność, drewniane drzwi do pomieszczenia zaskrzypiały, a my gwałtownie
od siebie odskoczyliśmy. Od razu poczułam brak ciepła Harrego, kiedy Lori przeszła przez próg, zbyt czymś zajęta,
aby mieć jakiekolwiek podejrzenia co do wydarzeń, które przed momentem miały
miejsce.
- No więc twoje rozcięcie jest
wyczyszczone i nie jest zbyt głębokie, więc nie potrzeba szwów. Możesz już iść
- oznajmiłam.
Lori przeszła koło nas bez słowa,
zabierając ze swojego biurka różnorodne papiery, zanim podeszła do łóżka, na
którym leżała Molly.
- Dziękuję - zabrzmiał głęboki głos
Harry'ego, kiedy jego wiśniowe usta ułożyły się w mały uśmieszek. Patrzyłam jak
zakładał swój uniform z powrotem na szerokie ramiona. Jego łobuzerskie
spojrzenie nie schodziło ze mnie ani na moment, kiedy jego palce zwinnie
zapinały niebieski materiał.
Oczy Lori przeniosły się na naszą dwójkę,
widząc uśmiech Harry'ego, który w końcu odwzajemniłam. Po tym jak jej brwi
złączyły się w zastanowieniu, a jej uwaga z Molly przeniosła się na nas
ostrożnie, jakby nie chciała byśmy zauważyli, mogłam wnioskować, że wiedziała,
że coś było nie tak. Może to było
bardziej oczywiste, niż mi się wydawało, bo Lori na pewno coś wiedziała. Rozmiar
jej wiedzy pozostawał jednak zagadką, ale z pewnością zdawała sobie sprawę z tego, że
moja relacja z Harrym nie była czysto zawodowa. Nie wiedziałam czy powinnam
przejmować się Lori, więc po prostu
zignorowałam potencjalny problem. Nie chciałam też przyciągać do siebie
więcej uwagi niż to było konieczne.
- Do zobaczenia, Rose - powiedział Harry,
kiedy wychodził przez drzwi.
- Pa, Harry -odpowiedziałam patrząc jak
opuszcza pomieszczenie.
Zdawało się jakby nasza poprzednia
rozmowa wytworzyła między nami jakąś więź, jak lina która łączyła nas
mentalnie. Jak silna była ta lina, nie byłam pewna. Ale teraz wiedziałam o nim
więcej niż ktokolwiek inny. I rozwiązanie mrocznej zagadki Harry'ego dało mi
pewien wewnętrzny spokój; wiedząc, że moje największe zmartwienie mogło odejść
w zapomnienie. Jednakże w parze z tym spokojem szedł horror, ponieważ
już wiedziałam, że nie zabił tych kobiet.
I teraz nie było niczego, co
powstrzymywałoby mnie przez zakochaniem się w nim.
asjdnhfajdkvbckdasjv nie wiem jak wy, ale ja kocham ten rozdział!! Jeden z trzech moich ulubionych! Uwierzycie, że autorka pisała, że jej nie wyszedł i bardzo za to przepraszała?!
I zapraszam na naszego aska jeśli macie jakiekolwiek pytania:3 Kocham was ~Magda
PS Posracie się normalnie przy następnym!
asdfghjjhgfd adfhrewfnj yayayay!!!! nie mogę się doczekać, aż dowiecie się jeszcze więcej i zobaczę waszą reakcję hahahaaaa ♥ POZA TYM BARDZO DZIĘKUJEMY ZA 400 OBSERWUJĄCYCH ILY ~natalia :)x
snfjhdsgfdhgfgh *O* O JA-CIE Jacie mam pełne gacie XDD
OdpowiedzUsuńZapraszam na swoje tłumaczenie : http://paranoia-tlumaczenie.blogspot.com/
Dobry boże jak ja płacze ;_; kocham kocham i jeszcze raz kocham ♡♡
OdpowiedzUsuńWoooww nie no niezłe myślałam że się poręcze <3
OdpowiedzUsuńuwielbiam to wefohwfiuhrw boże fangirling na 100 % wfnweoifq
OdpowiedzUsuńmasz rację, jeden z cudowniejszych<3 susbsndisus
OdpowiedzUsuńJprd kocham to <3 Żaneta
OdpowiedzUsuńŚwietne, jak zawsze.
OdpowiedzUsuńNie mogę się doczekać kolejnego ♥♥
dfjhgdfbgdshgfds *.* Tak mi się smutno zrobiło, kiedy Harry mówił o Emmie? Chyba emma o.o
OdpowiedzUsuńNo ale jestem pewna, że później gdy mówił, że znalazł już kogoś takiego jak ona chodziło mu o Rose omgfd fdhsdf <3
ONA MU POMOŻE
POMOŻE MU
SŁYSZYCIE
OMG
JDSHFG]
KURWA
AAAA
To była Emily xd
UsuńDlaczego jak zwykle ktoś musi przeszkodzić? :)
OdpowiedzUsuń"posracie się normalnie"
OdpowiedzUsuńja nie chce wiedzieć co tam będzie
CO JA KURWA PIERDOLĘ?
NIE SŁUCHAJ MNIE!!
NID MOGĘ SIĘ DOCZEKAĆ!!
PS. jak ktoś widział gdzieś mój mózg to bardzo proszę o kontakt
Chyba widziałam go w piwnicy Wickendale, no wiesz, wśród całej masy innych mózgów
UsuńHahaha o kurwa rozjebałaś system xD Polać tej wyżej :D
Usuńaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa Jednorożce wszędzie!
OdpowiedzUsuńNiesamowity rozdział! Czekam na kolejne, nie mogę się doczekać!
OdpowiedzUsuń@skylark192
OMG jeden z moich ulubionych rozdzialow..... Awww kocham tego bloga. Czekam na kolejny rozdzial :D
OdpowiedzUsuńAaaaaaa świetny!
OdpowiedzUsuńJezu jest taki gx kgdjfdidtxgxhhfhxl
Już nie mogę doczekać się następnego poniedziałku xxx
Dobra robota co do tłumaczenia ;)
Genialny rozdział! Ten opis przytulania się Harrego i Rose bezcennyy <3
OdpowiedzUsuńI historia Harrego zabija ;x
Niee mogę się doczekać kolejnego!. ;)
my chcemy ruchanko!!!! omg hjsjhshhsahxzhhxzhzznznzhxhjsh nie dożyje do następnego jaaa chce nowy :c cudowny myślałam że sie pocałują :/ ale było XD mega KOCHAM TO FF KOCHAM WAS KOCHAM OBAME KOCHAM TUSKA KOCHAM PUTINA KOCHAM WSZYYYYSTKICH
OdpowiedzUsuńNIE WAŻNE JSJJXZNXHHSHAH DZIĘKUJĘ
PRAGNE PODZIĘKOWAĆ RODZICIA NAUCZYCIELOM XX I WAM <3
ASDGJFJFDEHEEFAHJSJFMF FANGIRLING OMG JA UMIERAM! POWIETRZA!!!!
OdpowiedzUsuńBOZE NIE MOGE SIE DOCZEKAC NASTEPNEGO, TEN BYŁ CUDOWNY BSDHFDJSDBSDJ
OdpowiedzUsuńjestem teraz strasznie ciekawa, co Rose zrobi z Jamesem....
ale shippuję Rarry strasznie i juz sie nie moge doczekać aż to się rozwinie bfsbh @onedayskinny
Jezu kocham too !!! *-*
OdpowiedzUsuńOmg !!!! Harry może zwieje z zakładu? A rose razem z nim???
OdpowiedzUsuńzdecydowanie najlepszy rozdział!!
OdpowiedzUsuńnie mogę doczekać się kolejnego
Jej, świetny! jdoxnso
OdpowiedzUsuńZagadka Harry'ego rozwiązana, wreszcie mogę spać spokojnie. Rose już nie ma oporów do zakochania się... hmmhmhh ^^
Czekam na nexta :)
@troyeakamyhero
ADDFHGFJDGJGDHJGDH *___*
OdpowiedzUsuńCHYBA SIĘ PORYCZAŁAM! <3
CUDOWNY ROZDZIAŁ!
A może tak następny rozdział w niedzielę albo wcześniej??? Tak w ramach niespodzianki???
OdpowiedzUsuńnajlepszy rozdział dotychczas! jezu nie moge powietrza złapać
OdpowiedzUsuńaaaaaaaaaaaaaaaaa ja chcę już następny BŁAGAM DODAJCIE GO WCZEŚNIEJ BO JA NIE WYTRZYMAM hjfkgn,khgdfjzhnbjkdfznbgdkjh
OdpowiedzUsuńGenialne! Uwielbiam to <3
OdpowiedzUsuńPEWNIE JUŻ WIECIE ŻE UMARŁAM PO TYM ROZDZIALE ALE NA ODCHODNE POWIEM ŻE WARTO BYŁO UMIERAĆ BO TEN ROZDZIAŁ JEST ZAJEBISTY
OdpowiedzUsuńDZIĘKI ;]
~@dont_you_say
O mój Boże!
OdpowiedzUsuńSikam ahahaah! Sikam! xd
To było takie cudowne!! Aww... *__________*
Ten słodki Harry i jego łzy, Boże, umieram! Dzwońcie po karetkę, ludzie! ♥
Ojeju, a ten tekst Rose ' I teraz nie było niczego, co powstrzymywałoby mnie przez zakochaniem się w nim. ' Boże! Jaką ja miałam podnietę, kiedy to czytałam! ♥
Hahaha! xd Ja już wiem, co wy kręcicie o następnym rozdziale, ja wiem. ;p He, ja wszystko wiem! ;d
Ale to było takie...no jak on opowiadał o sobie. I Emily...♥
I ta wyrozumiałość Rose i ta cudowna scenka! ♥
♥Och, Rose. Gdybym mogła, to bym się na niego rzuciła, a nie siłą woli powstrzymywała się od pocałowania xd !!!!!♥
Odwala mi!
Ale nic się nie stało, że tak późno, ważne, że jest :p Aj, jestem mega dumna! ;3 No, to tylko pozostaje dziękować tłumaczkom! Luvvv Was moje wy drogie! ;*
LKGHJLKGMNGHLKBNGKBKHNGFKHNFGKHNGFLKNFBLKHNGFKNBJNJHFJKGHFHFJFHGFKJ OMG *______________* jak przetłumaczycie wcześniej to będziemy was normalnie po stopach całować
OdpowiedzUsuńBoże ten rozdział jest niesamowity *.*
OdpowiedzUsuńZajebisty ! Po prostu cudowny,jestem mega ciekawa,co będzie w następnym *.*
OdpowiedzUsuńJestem bardziej niecierpliwa przez notkę: '' Posracie się normalnie przy następnym!'' KOCHAM TO TŁUMACZENIE!! <3
ASJKGDJKDDGJKERAHWGKHHDFSERH OMG CUDOWNY ROZDZIAŁ <3 <3 <3 <3 <3 dziękuje, że to tłumaczycie i nie mogę doczekać się następnego :*
OdpowiedzUsuńrozdział >>>>>>>>>>>>>>>.
OdpowiedzUsuńahfgajsgdfjahsdjhskjdajks kocham ♥
czekam na następny ;*
Wow tego sie nie spodziewalam *.* sjkabfhouiewyfxcbzfhkegirsaddchjbsu tylko mialam nadzieje, ze sie juz pocluja ;3 jejku odczuwam taka ogromna potrzebe, zeby on sie w koncu pocalowali xd a to ostatnie zdanie akjdhjsahdsjahdkc ojejujejujejujeju <3 tak tak ja chce wiedziec wiecej! Niesamowity rozdzial. Jejku autorka ma taki ogromny talent! Tlumaczki tez musza miec talent skoro taki dobry przeklad ;) cale szczescie, ze Wy sie za to zabralyscie, bo to by bylo straszn jakby tlumaczyl to ktos kto nie ma za bardzo do tego reki... takie opowiadanie by sie zmarnowalo! Ale tlumczycie Wy i jestescie moimi najulubienszymi tlumaczkami na swiecie <333 Gratuluje tylu obserwatorow w tak krotkim czasie ;* Kocham was <3
OdpowiedzUsuńCudowny rozdział. To słodkie, że się przytulili. Rozdział mega. Dla mnie jest udany i to zdecydowanie. Nie mogę się doczekać na następny. ~ @sweet_fruit1
OdpowiedzUsuńasfgjhahhshsbsjjdjxjskwlspdlnxn i to ostatnie zdanie omfg <3
OdpowiedzUsuńNie mozecie dodac rodzialu 17 juz, teraz? xd
Zobaczyłam tylko komentarz, ze 'PORAMY SIĘ PRZY KOLEJNYM' i nie wiem czy wytrzymam ten tydzień, będzie strasznie się dłużył przez te cholerne oczekiwanie. Wszystko pięknie, fajnie, zajebiście, aż brak słów żeby opisać ten rozdział, a mi się kurna anonim przypomniał! Co to będzie, ja pitole, nie wytrzymam tych emocji! Będe miała teraz zaciesz przez następne kilka dni :D Trochę się rozpisałam w tym komentarzu, ale mogłabym mówić baardzo dużo o tej części :P Teraz będzie spam na tt bo większosci i tak tu nie umieściłam :) Dziękuje wam bardzo <3 AWWWWW, zesram się ze szczęścia xD (Zawsze przezywam fanfiction :D) @HereForYouHoney xx
OdpowiedzUsuńgnjfngjfdnjfdgnfjk Ona go wydostanie !! <3
OdpowiedzUsuńNie mogę się doczekać następnego ! :*
jeej świetny! i teraz kolejny długi tydzień przede mną eh, pozostało tylko niecierpliwie czekać do przyszłego poniedziałku... :(
OdpowiedzUsuńJak na razie to jest najlepszy rozdział z tego opowiadania ( oczywiście pozostałe też są cudowne). Jaaaaj, ciekawe jak się to potoczy dalej.. *_*
OdpowiedzUsuńCzekam na next <3
@lovju69
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńaaaaaaa zajebisty *-* juz nie moge sie doczekac 17 <3 jeszcze tylko 168 godzin i nastepny :D hahaha
OdpowiedzUsuńOł maj gasz
OdpowiedzUsuńLoriiii , wszystko zepsułaś :c buuu
I teraz byle do poniedziałku
Oh gasz
Historia Harrego >>>>>
Szkoda mi go :c
I ta scena Rarryego >>>>>
Albo Horego , jak kto woli
@xRightNowx
o jezu ten rozdział jest taki bjegbfbvgrybfej posramy się przy następnym? Nie zabijajcie mnie <3
OdpowiedzUsuńTo był najlepszy rozdział jaki w całym swoim czytałam <333 Łzy ściekały mi po policzkach ;_____; Cieszę się że Harry jest nie winny i powiedział wszystko Rose. Już nie mogę się doczekać następnego rozdziału na pewno będzie zajebisty jak każdy hahaha Pozdrawiam :***
OdpowiedzUsuńboże świetny ! każdy następny rozdział jest coraz lepszy ! nie mogę się doczekać następnego ! :c i teraz trzeba czekać CAŁY TYDZIEŃ grr :ccc
OdpowiedzUsuńa to że "posramy się przy kolejnym" sprawia że nie mogę się doczekać jeszcze bardziej ! :c dajcie mi już poniedziałek ! :D <3
*Hosego
OdpowiedzUsuńSorry
@xRightNowx
Boski jest ten rozdział! Dziękuję że tłumaczycie <333
OdpowiedzUsuńposrałam się na końcu *-*
OdpowiedzUsuńJezu chryste! 16 jest zdecydowanie moim ulubionym, jak do tej pory, rozdziałem! I jeszcze ta końcówka! Yeah, James może się pierdolić!
OdpowiedzUsuńCzekam na nowy ♥
o m g normalnie C U D O nwm jak ona może tak mówić, ze jej 'nie wyszło' hah on jest najlepszy
OdpowiedzUsuńnie moge się doczekać następnego fjgkljugbnl- @YouAre_MyAngel_
omfg, umarłam aslkhdflksfjd
OdpowiedzUsuńvnqhlkjvhlvngvgre genialny rozdział
OdpowiedzUsuńKOCHAM TOOOO !!!!! <3 BRAK SŁÓW, TO JEST TAKIE CUDOWNE *./
OdpowiedzUsuńPrzetłumaczyłam go sobie wcześniej sama, ale teraz są o wiele większe emocje, jejku fvfvdcscfhvdhdd
OdpowiedzUsuńTak, Harry jest niewinny, wiedziałam. Tak, kurwa, jestem w niebie. To było takie awww jak ona go przytuliła rany fbfcff
ona mu na pewno pomoże.. Wyjdzie stąd.. :)
Hahahaha autorka jest śmieszna :)))))))) nie wyszedł jej? Nie wyszedł?! N I E W Y S Z E D Ł? Ten żart nie był śmieszny. To jest wspaniałe gvdvddrg
Dziękuje skarbeczki za tłumaczenie, kocham was mocno x
@stratfordswagxx
JHASJKDHAJKSHD JK CO ZA RODZIAŁ JASDKHAJSD *---* TLENU LUDZIE TLENU!!!!
OdpowiedzUsuńDobra spokojnie, wdech, wydech. ufff
Lori po co tam wchodziałaś? buuuu
Wiedziałem, że Harry jest niewinny!!!!
Chciał spalić ojca jak miał 12 lat, ale psychol XDDDDD Nie no nie dziwię mu się jeżeli ich tak traktował ...
Rose się coraz bardziej zakochuje w Harrym awwwwww <3
Roździał... aż brak mi słów!!!!!!!!!!! AWWWW! <3 <3 <# mam nadzieje że Rose będzie z Harrym !!! <3 <3 :****
OdpowiedzUsuńPo pierwsze: już kilka razy dodajesz rozdziały co tydzień więc nie masz za co przepraszać.
OdpowiedzUsuńPo drugie: sghxfhbfjj ta rozmowa harry i rose ugh nie umiem tego opisać <3
Chodziło mi o to że godzina późna hah
UsuńO kuźwa! Rozdział zaje*isty!
OdpowiedzUsuńJuż nie mogę się doczekać następnego poniedziałku!!! ♥
Aaa... no i nie zasne już dzisiaj!
Świetnie tłumaczycie dziewczyny!
Czekam...
Alex ♥
Aaaaaaaaaaa o-em-dżi o kurwa aaaaaaaa
OdpowiedzUsuńTa ich rozmowa taka djsjdjfjskaksjd
Nie mam słów poprostu ajdhsjdjfjdjxkd <33333333333333333333333333
Świetne *_* Czekam na następny rozdział *__________* <3
OdpowiedzUsuńjeju jeju, chce kolejny *_* kocham <3
OdpowiedzUsuńznalazłam to tłumaczenie dzięki JustineAvenue i mam ochotę ją za to całować po stopach, serio.
OdpowiedzUsuńzaczęłam je czytać na raty, ponieważ mam, sporo obowiązków i zanim dodałyście 16 przeczytałam ją w oryginale i jestem pod wrażeniem waszysch umiejętności. jest to świetny przekład, świetnego opowiadania i cieszę się, że rola tłumacza nie przypadła komuś mniej umiejętnemu od was, bo fik straciłby dużo na jakości.
oczywiście, od początku wiedziałam, że to nie Harold jest mordercą (bo serio, jak ktoś z loczkami i dołeczkami w policzkach, może ukatrupić kogokolwiek i jeszcze w dodatku obedrzeć go ze skóry?), ale nie przypuszczałam, że to będzie wyglądało tak. wrobiony, bo w wrobiony, ale w morderstwo dziewczyny, którą kochał?
nie wiem, czy wytrzymam do następnego poniedziałku i czy po drodze nie zerknę do oryginału, bo ciekawość mnie zżera od środka. :D
tak czy siak pozdrawiam was serdecznie, miłego tygodnia (: xx
OMG JUSTINEAVENUE CZYTA NASZE TŁUMACZENIE OMG OMG OMG KOCHAM JEJ OPOWIADANIA
UsuńJa pitole ! O kurde nie moge no *.* poryczałam się kiedy on opowiadał o swojej przeszłości, a teraz , jeżeli moge sie tak do Ciebie zwrócić, Magda normalnie zrobiłaś mi takiego smaka na nast3pny rozdział, że normalnie nie moge ! Naprawde bardzo dziękuje za to, że tłumaczysz to ! Dużo emocji :') Dziękuje :') :* xx
OdpowiedzUsuńTak bardzo wow! W końcu coś się wydarzyło. Yay nareszcie. I wgl jak nie wyszedł jak jestt zajebisty!!!
OdpowiedzUsuńKocham to opowiadanie <3
OdpowiedzUsuńna razie najlepszy rozdział asdfghjmhgfd
OdpowiedzUsuńO moj boze, historia harry'ego i to jak rose go pocieszla, ten rozdzial jest idealny, nie moge się doczekać na nastepnego, dziekuje bardzo bardzo za tlumaczenie, kocham ten fanfic i was ♥
OdpowiedzUsuńHsjbdkakbdksnmajdzbdksndbuabs dvksjslsbdjf *o* o jprdl ! Jeeejku to chyba naajsłodszy rozdział ♥ wiedziałam po prostu wiedziałam że coś pomiędzy nimi będzie prędzej czy później. ♥ MAM BANANA NA TWARZY ! DZIĘKUJE DZIĘKUJE!! ♥
OdpowiedzUsuńTAAAA KOLEJNY ROZDZIAŁ BĘDZIE BARDZO... CIEKAWY
OdpowiedzUsuńA TEN JEST TAKI GDSHIFJZKVCKVRFDUHKJSVXC OMG *o*
/@zizzzza :) xx
najlepszy rozdział dotychczas ! ♡
OdpowiedzUsuń@horanmydrugx
Boskie!!!!!
OdpowiedzUsuńAwwww... to było mega słodkie <3
OdpowiedzUsuńcudo *.*
OdpowiedzUsuńBOŻE jak ja czekałam na ten rozdział ;D jest nieziemski i nie wiem jak wytrzymam ten czas za nim pojawi się następny.więc jedyne co mogę powiedzieć to przyjemnego tłumaczenia życzę ;]
OdpowiedzUsuńTo jest cudowne *.*
OdpowiedzUsuńBiedny mały Hazza :c smutałam...
Rose go pocieszyła. to było słodkie jak się tulili ♥
O a jeszcze Wy mówicie że następny rozdział jest epicki to już wg się doczekać nie mogę ♥.♥
@Charlie10FCb
Boże !!! To jest jeden z najlepszych rozdziałów jakie wgl czytałam we wszystkich ff w moim życiu *.*
OdpowiedzUsuńSzkoda , że Lori im przerwała ;cc Kiedy czytałam to hak Harry o sb opowiadał to się popłakałam =[ to było taki ... hsgahdmdgafankdbafafsbksjaaiesfaic *o* Piękne <3
A to ostatnie zdanie ... Aww.. *.*
Nic dodać , nic ująć ! Boskie =D
Czekam na następny rozdział ! Dodawaj jak najszybciej ^^ xx
Nie piszcie co będzie w nn bo tylko trzymacie nas w wiekrzym napięciu hahaha kocham was i tego bloga :)
OdpowiedzUsuńatsvixbcuxinchcjxbdjccjcb *.*
OdpowiedzUsuń"- Zawsze pragnąłem znaleźć kogoś - zacząłem trzęsącym się głosem - Zawsze pragnąłem znaleźć kogoś takiego jak ona...i myślę, że znalazłem."
Coś tak myślę, że osobą którą znalazł Harry jest Rose ...
AWGHWAHSKJDHGDJHKDJBILVGJ <3 <3 <3 <3 <3 <3
OdpowiedzUsuńidealny, szkoda że dodajesz raz na tydzień :(
OdpowiedzUsuńasufviefuvaabfbeapgb boże *____________* mój ulubiony
OdpowiedzUsuńnie wiem co powiedzieć jest idealny a Harry taki niewinny Rose i jej przytulas ooo i jeszcze ta piosenka jest cudowna :O wszystko do siebie pasuje czekam na następny papap xoxo
Ge-nial-ne *-*
OdpowiedzUsuńNie mg się doczekać następnego <3
Święty ojcze Zeusie, tego nie da się opisać słowami! Harry jest w tym rozdziale taki gshxhdhxhhdux...
OdpowiedzUsuń@husaria1698
JEZU, NIE WYTRZYMAM DO PONIEDZIAŁKU.
OdpowiedzUsuńKUŻWA, NOGI MI DRŻĄ.
UMIERAM, POWIETRZA, LUDZIE DZWOŃCE PO KARETKĘ!
ja prdl ten rozdział to mój ulubiony! Nwkfnskfnskjfkdj #fangirlinglevelverykurwahard
BOŻE, WYCZUWAM HOT RARRY MOMENT!
nie no, umrę do poniedziałku.
Bye bye xx
Red♡
Zajebiste *0*
OdpowiedzUsuńZapraszam na moje tłumaczenie <3
tlumaczenie-fragile.blogspot.com
JUŻ SRAM. Jeju przez ciebie będę umierać, w meczarniach niewiedzy.
OdpowiedzUsuńHahahha
Zajebisty ale cos slyszalam ze 17 jest najstraszniejszym rozdzialem jak dotad napisanym i ja go czytalam i serio :) dzieki Magda ze tlumaczysz ;)
OdpowiedzUsuń@MirrorPlz
Czy ja wiem, wg mnie 7 był najstraszniejszy i jeszcze chyba 26, ale nie jestem pewna. I jeszcze Natalia tłumaczy ze mną:3
UsuńProszę jeśli będziesz miala czas dodaj wcześniej. ? Nie nalegam tylko cholernie bardzo proszę!! Dziekuje ze to tlumaczycie jestescie cudowne x
OdpowiedzUsuńumieram to jest zajebiste!dobrze,że tłumaczycie.nareszcie mu uwierzyła jupi :D jakieś "+" aż mam ciarki na plecach "Przysięgam na Boga, że obedrę go z każdego centymetra jego jebanej skóry" x.x chcem jeszcze no xd :D
OdpowiedzUsuńJak kazdy to ja tez: kdkalxhdjbskaksgsssghkldsjkb
OdpowiedzUsuńjezu świetny rozdział ja chce już następby fghfdryhgh
OdpowiedzUsuńa ten Jamew niech sp....ada na drzewo no!
Jvxssthnoob
OdpowiedzUsuńOMFG OMFG *.* Zdecydowanie najlepszy rozdział EVER !!!!!! AAA tylko nie mogę przeboleć tego że się nie pocałowali *hlip hlip smuteczeg * Ejjj czy tylko ja czekam na rodział +18 :D Wiem że wszyscy czekają wy zboczuszki xD Lol a tak wgl to ja mam 13 lat no i wiecie nie powinnam czytać ... HAHAHAHAHAHA JEBAĆ TO XD !!! Pozdrawiam :>
OdpowiedzUsuńHah ja w twoim wieku też czytałam;P wgl to ludzie jak wy sb scenę +18 w psychiatryku wyobrażacie?! W ahs jak ich przyłapali jak się na stole ruchali to ich chcieli wysterylizować!!
Usuńaaaaaaa teraz cholernie trudno jest sie powstrzymać przed czytaniem po angielsku :P czas poćwiczyć cierpliwość i wytrzymałość ^^
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńOk.... Nie wytrzymałam.... Na szczęście tylko prześledziłam tekst ale i tak jestem w szoku.... XD SRAM
UsuńOk.... Nie wytrzymałam.... Na szczęście tylko prześledziłam tekst ale i tak jestem w szoku.... XD SRAM
UsuńOk.... Nie wytrzymałam.... Na szczęście tylko prześledziłam tekst ale i tak jestem w szoku.... XD SRAM
UsuńOk.... Nie wytrzymałam.... Na szczęście tylko prześledziłam tekst ale i tak jestem w szoku.... XD SRAM
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńNo i co? No i kto miał kurwa rację, że Harry jest niewinny? No kto? No proste, że JA! W końcu należę do #TeamHarry'ego.
OdpowiedzUsuńRozdział przetłumaczony idealnie i muzyka świetna.
Pozdrawiam, @xAgata_Sz xx
Jak tylko zobaczyłam, że jest rozdział z moich ust wydarło się niekontrolowane 'łiiiiiiiiiiiiiiiiiiii' i poczułam się z tym dziwnie. xd a później w miarę czytania byłam coraz bardziej podekscytowana i normalnie nie wiem, co napisać.... Wiem, że rozdanie Oscarów już było, ale HALO, GDZIE NAGRODA DLA TEGO OPOWIADANIA, A ZWŁASZCZA TEGO ROZDZIAŁU!? NO PYTAM, GDZIE!?
OdpowiedzUsuńOgólnie ' CATWGDDIDBEKDUDKQLOAVAVAGSJKS' to zawsze trafny komentarz, ale tym razem... Nie. Nie napiszę tego ( to przed chwilą się nie liczy xd).
I ja przepraszam, no ale kurde, gdzie całowanie? GDZIE SEKS?
Nie ważne... Cudowny rozdział i w ogóle brawo dla tłumaczek ( * wszyscy wstają i biją brawo* ), brawo dla autorki ( * wszyscy wstają i biją brawo* ) i ogólnie no dziękuję.
W ogóle mój mózg tego nie ogarnia, skoro ten rozdział podobno nie wyszedł, to jeśli wyjdzie.... To nie wiem, ale chyba dostanę palpitacji serca, padaczki, wstrząsu mózgu, drgawek i jeszcze dojdzie psychoza. XD
Kocham Was! ♡.♡
Oficjalnie wygrałeś nagrodę za najlepszy komentarz pod tym rozdziałem:D
UsuńO Jezu jeżu jeżu :oooooo
OdpowiedzUsuńCO TO ZA ROZDZIAŁ ♡♡♡♡♡
Rose chciała pocałować Harryego
Rose wyciągnie Harryego
Rose zakochała się w Harrym
OMFG EMOCJE EMOCJE
Jezuuuuuuuu dajcie kolejny rozdział szybciej prooooosze :D
świetny ♡ xx
OdpowiedzUsuńo moj Boze to jest swietne!! jak czytalam to az mi sie goraco zrobilo *-* tak tak tak!! badzcie razem Misie <3
OdpowiedzUsuńŁzy leciały mi strumieniami gdy Harry opowiadał historie swojego życia .....
OdpowiedzUsuńAle za to gdy się przytulali na twarzy miałam wielki banan ... i skakałam z radości .
Czyli rozdział genialny ..... szkoda tylko ,że się nie pocałowali .
Ostatnie zdanie jest knhasfbvsjbfjkldbvjzhbvdjvnDXKJ on się w nim zakochuje sdjhbvjdshbvhjdbsvjhdbs
O jejusiu *_*
OdpowiedzUsuńCoś wspaniałego. Miałam ciarki na ciele.. Ah.. Niesamowite!!
I czekać aż tydzień na następny.. To jest horror! :D
Okurdekurdekurde !!! Wiedziałam że jest niewinny ^^ Kocham ten rozdział i czekam na nn !
OdpowiedzUsuńOMGGGG kocham to! Jeden z moich ulubionych ff asgfkshmj i jeszcze tak cudnie tłumaczycie awhh <3
OdpowiedzUsuńAjajajaj! Rozdział wręcz zaje**sty :D biedny Hazza ;c
OdpowiedzUsuńczekam na następny rozdział ;3
Jak możesz to poinformuj mnie o następnym rozdziale na tt ;)
@sluumberr
Nie informujemy, gdyż jest zbyt dużo chętnych
UsuńHdjsjdjek cudowny xx
OdpowiedzUsuńTo jest po prostu.. super, świetne..
OdpowiedzUsuńcudo *-* Jej czyli oni muuuszą być teraz razem. MUSZĄ. Czekam na nn :* kocham to opowiadanie.
Jejku jaki cudowny rozdział <33 Harry się w końcu wygadał i jeszcze to przytulenie *-* Już się nie mogę doczekać wkolejnego rozdziału i jeszcze to co napisaliście to jeszcze bardziej czekam na kolejny poniedziałek :D
OdpowiedzUsuńŚwietny <3
OdpowiedzUsuń"I teraz nie było niczego, co powstrzymywałoby mnie przez zakochaniem się w nim."
OdpowiedzUsuńLeże, płacze. Boże ratuj ;'c
O. JA. PIERDOLĘ!
OdpowiedzUsuńJa chcę więcej!
Dajcie mi Harrego i Rose.
A tak BTW: Jak połączyć ich imiona? Bo ja kurde myślę i myślę...i wyszło mi Horse (Gosz, że niby koń?) i Rarry *.* I to drugie mi się zajebiście podoba. Ale chciałabym wiedzieć, czy myślę dobrze :/
Czekam na następny ;3
Lucky
Wiem kto jest mordercą O.O
UsuńAutorka oficjalnie zdecydowała, że Rarry:)
UsuńO JPRDL... JAKIE CZADOWE XD NDUEGWYFVTYWVDCYT <3
OdpowiedzUsuńNIE MOGE SIĘ DOCZEKAĆ PONIEDIZŁKU TYLKO Z JEDNEGO POWODU XD
TO JEST JASVBHDFGBAWHJGFeiwhbfhbauUIFG !!! POPLAKALAM SIE !!
OdpowiedzUsuńJEZUUU !! MUSZEE CZEKAĆ AŻ DO PONIEDZIAŁKU ?? !! ZA JAKIE GRZECHY ..
LOVE XX
Rozdział niesamowity <3 Czekam na następny !!!!
OdpowiedzUsuńooo matko umieram :DD ten rozdzial jest cudownyyy!!!! *---------------------------*
OdpowiedzUsuńŚwietny, genialny, wspaniały. Już dawno zakochałam się w tym blogu ale teraz to już w ogóle
OdpowiedzUsuńYfdegzsgytdaggtyuvxstgcdybcvdseerssfftfssdchufssvhhewzfwastvxarecsewsdewaxfewaxxewaxds.
OdpowiedzUsuńAaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa ffdefswsfyvdssggcdd.
Jak to następny jeszcze lepszy, niż ten? Chyba się posram. To w ogóle możliwe?
Omg, Harry niewinny. Rose kocha Harry'ego. Harry kocha Rose.
Wszyscy są kurwa szczęśliwi! <3
I jeszcze Hazz ujawnił swoją przeszłość. Mamo. Za dużo, za dużo.
Jxedxswtxseeghj.
Tak bardzo kocham fabułę tego opowiadania. Miejsce, czas akcji...
To wyróżnia to opowiadanie od innych i sprawia, że jest takie..takie.. No po prostu gxsedaetdgigffz.
Do tego świetnie to tłumaczycie. Bardzo dobrze mi się to czyta, co mnie nawet dziwi, bo te wszystkie rzeczy w deception..tajemnice, morderstwa, romans, psychiatryk.. Trudno wszystko pojąć, a wasz styl pisania jest taki lekki i nie skomplikowany. To dobrze oczywiście :)
Cdsehdsthvdsgvds. Nie mogę się doczekać następnego! xxxxxxx
Kocham, @Ol_xd
SUPER EKSTRA !!!!!!!
OdpowiedzUsuńpo prostu genialne *_*
OdpowiedzUsuńnfsnpifnaspfnpanfoanof musze sie uspokoic
OdpowiedzUsuńanfiafoaonvas świetne.
zapraszam na fan-fiction o Louis'ie
http://youjustmustbelieve.blogspot.com/
Kocham ten rozdział <3
OdpowiedzUsuńksevuytoiserytvnsgfeaitnvlatvniufhgmiudfgioerhbveriuvbraytbloaebtviewnepyv uyiduyg TEN ROZDZIAŁ JEST BOOOOSKI! ^^ dodałam do zakładek XD ^^ o Boże, nie mogę doczekać się następnego!!! jeeej, jak ja mam się teraz uczyć?!?! Cudowne! ^^ <333
OdpowiedzUsuńOmg!!!! To było genialne! I teraz coś iskrzy między Harrym a Rose :D ale mam zaciesz!
OdpowiedzUsuńJuż nie mogłam doczekać się kolejnego rozdziału, no i jest! Cudny, zajebisty, piękny, perfekcyjny, najlepszy blog jaki w życiu czytałam! Jeśli posiadasz tt, to czy mogłabyś poinformować mnie, kiedy będzie kolejny rozdział? Pozdrawiam i czekam xx :D
OdpowiedzUsuń@half_a__heart_1
Nie informujemy - za dużo chętnych...
UsuńO MOJ BOZE! to zdecydownie najlepszy rozdział do tej pory! *.* MASSIVE THANK YOU za tak cudowne tłumaczenie! jesteście wielkie! marcy xx
OdpowiedzUsuńWow! Ommm <3 Mega! Te ostatnie słowa "i teraz nikt już nie powstrzyma mnie przed zakochaniem się w nim". Cudownie!!
OdpowiedzUsuńHajsuensydbcydndysnajajsushchd! Jesteś stwożona do pisania ! *.*
OdpowiedzUsuńMam nadzieje, że uda się jakoś pomóc w wydostaniu się Harrego z tego psychiatryka ( Sorry, ale nie wiem jak to się nazywa )
Czekam na następny rozdziałek, kochana <3 Aww.. ~ Ala
aaaaaaaaaaaaa :) ale się jaaaaaaaaaaaaaaraaaaaaaaaaaaaaaam.
OdpowiedzUsuńAwwwwwwwwwwwwww... Szaleję
o mój Boże - no kocham ten rozdział poprostu!!!!!!!!!!!!! jaaaaaa chyba jeden z naj naj w całym ff :D dzięki laski! i jebłam z info: 'przy następnym się postacie' xD kocham! kocham! kocham! @hallxofxfame :) podpis bo mam anonima ;p
OdpowiedzUsuńO cholera, jeden rozdział a tyle emocji.. Może to Lori była tym anonimkiem? Choć ta historia raczej jest o wiele bardziej pokręcona, żeby można ją było przewidzieć..
OdpowiedzUsuńOMG zajebisty :>
OdpowiedzUsuńO Boże to jest świetne ;) płakałam, śmiałam się i co tylko :) wciągnęło mnie jak tornado... Obiecuje że będę śledzić to co tutaj się dzieje :D kocham harr'ego a rose wydaje się odzwierciedleniem mojego charakteru ;) po prostu zakochałam się w tym opowiadaniu :) dziękuje wam bardzo moje kochane ;* - Zuza
OdpowiedzUsuńkocham to i płacze omg to jest takie kurwa zajebiste kiedy next??
OdpowiedzUsuńZawsze w poniedziałek:)
UsuńJeju, kurde to jest takie JKAHLDUISBDSLAVDSVDUSDLIUSLSUSACDLDCDUIDLDSACADCLUDS ♥
OdpowiedzUsuńSzybko, kicie! :3
Dodawajcie! :*
Płaczący Hazza ;c aż się łezka w oku kreci czekam na ten moment kiedy się ^^ hehehe no i ciekawe gdzie ;o i niech Harry juz wyjdzie stamtąd skoro jest niewinny tylko trzeba to innym udowodnić;/
OdpowiedzUsuńCzekam na nastepy i nie moge się doczekać ^^ <3 @kasnap98
hjdjgdajhdakjdgasdhgajsdhaydgausydgasduygasudgasydgusydgaud *.*
OdpowiedzUsuń<3 <3 <3
nie moge sie doczekać następnego rozdziału <3
Wybaczcie mi to dziewczyny ale umiem powiedzieć tylko jedno, wielkie CXSDGOOTEFNNKYRDFVGKOURDVNJGFGVBBHFDDVG
OdpowiedzUsuń/@Dupa_Horanaa
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńcudowne wspaniałe nieziemskie *.* *.* kiedy next <3< 3 <3 <3 <3 <3 :D :P
OdpowiedzUsuńJezu zawał--------------------- Xd
OdpowiedzUsuńomomomom *.*
OdpowiedzUsuńBoski < 333333
czekam na więcej ♥
/ @LoveMeIrishBoy
BŁAGAM O NASTĘPNY ROZDZIAŁ!!!! NIE WYTRZYMAM, MUSZĘ WIEDZIEC JAK NAJSZYBCIEJ CO BĘDZIE DALEJ JHDSBSJKDB AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA ♥
OdpowiedzUsuńTo również jeden z moich ulubionych rozdziałów :)
OdpowiedzUsuńAż trudno uwierzyć,że autorka tak go podsumowała :D
Cieszę się,że tak się potoczyły sprawy między Rose a Harry'm :P Oby wyciągnęła go brunetka z Wickendale :)
@foryoudear7
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńCzasami nie rozumiem tego opowiadania.
OdpowiedzUsuńJaram się tym rozdziałem cnie. Jest taki abshxhdhsjwjwbabxhxghdhdhdjdbxgcgxhdyehdhdhfhchc że normalnie ryczę.
OdpowiedzUsuńCo do James'a, ten wyjazd do USA może być jedną wielką ściemą. Stawiam, że on, Thomas i pani Hellman maczają w tym wszystkim palce, dlatego Hellman mogła wszystko wymyślić by mu dupę chronić. Jejku jak ja James'a nie lubię. Denerwuje mnie on no.
Szkoda, że każda nie może tłumaczyć jednego rozdziału, co dawałoby dwa rozdziały tygodniowo, np. w poniedziałki i piątki. Ale cóż, to wasza decyzja i w sumie nic mi do tego :)
@voguelmix
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńlkhvjcgkmx;cnknvflffmrhsl BOSSSH!!!!! kofffam to!!!!!nie moge sie doczekac NEXT <333 hah matka na mnie sie drze że gadam to tableta hahaha ale nie moja wina że takie rzeczy ze mną robicie! :*
OdpowiedzUsuńTo jest ftgybhujnefudbhjigvbyfhugyvdhujih <333333333
OdpowiedzUsuńKURWA
OdpowiedzUsuńKURWA
KURWAAAAA!
TO JEST TAKIE KCOZIWOAKCNRIAINZVS !!!
I TEN TEKST NA KOŃCU >>>>>>>>>>>>>
I NOTKA POD ROZDZIAŁEM>>>>>>>>>
KZKWOIAIXIA CHCĘ NEXT <3
P.S. JAK SIĘ KURWA ODDYCHA????
DZIĘKUJĘ.
DOBRANOC
@iwantmyharrynow
http://harryellienelove.blogspot.com/
świetny blog i tłumaczenie :) jejciu chce już następny rozdział!
OdpowiedzUsuńTe opowiadanie jest boskiee ! <333 Świetnie tłumaczycie :*
OdpowiedzUsuńdziękuje <3 awww słodki Harryyyy <333
boże rryczę
OdpowiedzUsuńświetny blog *.*
OdpowiedzUsuńZapraszam na mój http://welcomeinmystrangelife.blogspot.com/
jezu haudhbwjszsnhsixhs a przepiekny!!!! czekam na nastepny
OdpowiedzUsuńJak pisalyscie " posracie sie przy nastepnym" to... Ja chce juz srac ten rozdzial jest taki aghsawqjkaiZUhsdabnwqhjsuzyew nie do opisania nawet poeta go nie opisze aaaaaaa chce juz nastepny bo inaczej sie obedre ze skory jak te kobiety w piwnicy bede obdarta. Boze Harry ty biedaku oby Rose nie ucierpiala jak te wszystkie osoby bliskie Harry'emu jak Emily i jego mama. Maly Harry nie chcial juz ciepriec przez ojca, chcial zyc juz normalnie, chcial odrobiny ciepla ze strony jakiej kolwiek osoby bliskiej mu, chcial milosci ze strony matki, Emily i teraz Rose to takie smutne poplakalam sie Pozdrawiam Zuzia @Zuzupec
OdpowiedzUsuńboże gjkdhsgrdtshtsjhd
OdpowiedzUsuńon jest taki idealny!
do następnego :)
Hjdhbdjjfhsgfg, jak mogła przepraszać?!
OdpowiedzUsuńXOXO
Youshiburi
No kiedy ten rozdział !!! ;3
OdpowiedzUsuńKiedy next? ;c
OdpowiedzUsuńUla xx
Moje sercee ! OMG *_* GUYHJFKDLEGHJHEDRFDEGKMFHDHWSGTUEKJFLZSGDFJKGSJDKTRJTYESRHUITRGRJTK Uwielbiam <33 heuehehehuehuehuehu *O* dawać next ! :**
OdpowiedzUsuńZajebisty! <3
OdpowiedzUsuńOmg, pewnie juz sraciez radosci, ze to nie Harry jest morderca, ale czy tylko ja wciaz mam watpliwosci? Jez, to glupie, ale wciaz w 1% podejrzewam Harrego.
OdpowiedzUsuńTa sielanka jest zbyt piekna, by mogla byc prawdziwa, nie uwazacie? Z drugiej strony jednak, autorka mogla stwierdzic, ze tak bedzie lepiej. Nie wiem. W kazdym razie sie tego dowiemy.
Zapraszam do mnie:
http://appearences-are-deceitful.blogspot.com/?m=1
HAHAHAHAHAHAHA, FAZZAPRZEZNASTĘPNEKILKANAŚCIELATPONIEWAŻBYŁARARRY.
OdpowiedzUsuńJa już sram, mam srać przy następnym?! O KURWA, idę czytać.!
Powinna mu załatwić jeszcze jedną czekoladę...
OdpowiedzUsuńHej :) od wczoraj czytam tego fanfika, a raczej tłumaczenie i już się zakochałam w nim. Boże, uwielbiam go *.*, dziewczyny wspaniale tłumaczycie. Wracam do czytania... Miłego dnia :) <3 <3 @znudzona_x :)
OdpowiedzUsuńkurdeee.. tak się napaliłam, że się pocałują, a ona? pff ;D
OdpowiedzUsuńjuż biorę się z a następny, skoro mówicie że się posramy xD
o
OdpowiedzUsuńja
pierdole
AAAAA AYSUSGADFTSGAHFDGSFEFHHJSDF
OMG jdfdfbgsdjcnytdfhtzbnyzvfvxtnhjdf *o*
OdpowiedzUsuń/K.s